newbeetle.pl

[mauzon]

To ja jeszcze dorzucę małe info o wadach prawnych wezwania do wskazania kierującego pojazdem wystawianego przez SM i ITD.

Pamiętajcie, prawo pozwala odmówić składania zeznań, jeśli te obciążają Was, lub członków najbliższej rodziny i działa to w przypadku wezwania do wskazania kierującego pojazdem. Nie musicie wskazywać, możecie odmówić składania zeznania (a to nie jest jednoznaczne z odmówieniem wskazania kierującego, za co grozi 500 złotych bez punktów), a wtedy na SM/ITD spoczywa obowiązek udowodnienia Wam winy. Inna sprawa to fakt, że mają 180 dni od daty wykroczenia (zrobienia foty) do wskazania winnego, później temat się przedawnia, a w tym czasie nie mogą skierować sprawy do sądu, bo nie ma jednoznacznie wskazanego winnego. Kolejną ważną sprawą, jest wada prawna takiego wezwania, bo ono tylko straszy konsekwencjami, ale nie zawiera stosownych (wymaganych przez prawo) pouczeń o możliwości odmówienia składania zeznań, etc. więc w świetle prawa funkcjonariusz podpisujący się pod wezwaniem popełnia przestępstwo urzędnicze.

Więcej (wraz z odpowiednimi przepisami) tutaj: http://3obieg.pl/mandat-podetrzyj-sie-wezwaniem

[Piwek]

Ostatnio przyszła do mnie (niestety kolejna) fota... Od razu jest tam możliwość niewskazania i 100 zł więcej mandatu bez pkt... Nie jestem pewien, czy warto biegać po sądach za 100 zł. Zgodnie z naszym prawem, nawet, jeżeli nie wskażemy, kto prowadził, to na koniec dnia odpowiedzialny jest właściciel - choć nie dostaje pkt (co można załatwić od ręki, bez sądów itp)...
No chyba, że źle zrozumiałem wskazówkę.

[mauzon]

Nie wiem czy czytałeś dokładnie artykuł, ale trick polega na tym, że możesz odmówić składania zeznań, co nie jest równoznaczne z nie wskazaniem kierowcy. Jeśli powołujesz się na prawo do odmowy składania zeznań, to mówisz SM/ITD coś w stylu: "walcie się, to na was spoczywa obowiązek wskazania winnego wykroczenia" i oni muszą przeprowadzić postępowanie przygotowawcze, bo nie można wystawić mandatu jeśli nie ma wskazanego winnego, a jak nie ma mandatu to nie można skierować sprawy do sądu z tytułu nie przyjęcia mandatu.

Art. 20 Kodeksu postępowania w sprawach wykroczeń stanowi:
§ 1. Obwinionym jest osoba, przeciwko której wniesiono wniosek o ukaranie w sprawie o wykroczenie.
§ 2. Jeżeli obwiniony nie zna języka polskiego, wniosek o ukaranie oraz rozstrzygnięcia podlegające zaskarżeniu lub kończące postępowanie ogłasza się lub doręcza obwinionemu wraz z tłumaczeniem.
§ 3. Do obwinionego stosuje się odpowiednio art. 74 § 1 i 2, art. 75, 76 i 175 Kodeksu postępowania karnego.

O czym stanowi owy art 74 § 1 ?

Oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów na swoją niekorzyść.

A jak nie dostarczysz dowodów, bo odmówiłeś składania zeznań to:

Otóż, zgodnie z Art. 1. § 2. Kodeksu Wykroczeń (Dz.U. 1971 Nr 12 poz. 114) Nie popełnia wykroczenia sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w czasie czynu.

A tutaj jeszcze o skutkach braku pouczenia:

Art. 16 Kpk
§ 1. Jeżeli organ prowadzący postępowanie jest obowiązany pouczyć uczestników postępowania o ciążących obowiązkach i o przysługujących im uprawnieniach, brak takiego pouczenia lub mylne pouczenie nie może wywoływać ujemnych skutków procesowych dla uczestnika postępowania lub innej osoby, której to dotyczy.
§ 2. Organ prowadzący postępowanie powinien ponadto w miarę potrzeby udzielać uczestnikom postępowania informacji o ciążących obowiązkach i o przysługujących im uprawnieniach także w wypadkach, gdy ustawa wyraźnie takiego obowiązku nie stanowi. W razie braku takiego pouczenia, gdy w świetle oko-liczności sprawy było ono nieodzowne, albo mylnego pouczenia, stosuje się odpowiednio § 1.

Ujemnym skutkiem procesowym jest m.in. przyznanie się do wykroczenia, otrzymanie mandatu, konieczność zapłacenia grzywny, odmowa przyjęcia mandatu i wytoczenie przeciwko nam sprawy sądowej o wykroczenie.

Jednym słowem nie musisz obciążać sam siebie, a wtedy SM/ITD musi wskazać kierowcę na podstawie samego zdjęcia (praktycznie niemożliwe w terminie 180 dni od daty popełnienia wykroczenia), a gdyby próbowali Cię czymś straszyć (lub jakimś cudem wskazali kierowcę) to brak pouczenia na wezwaniu stanowi tak poważną wadę prawną postępowania, że każdy sąd oddali zarzuty z przyczyn formalnych, a dodatkowo funkcjonariusz podpisujący się pod wezwaniem będzie ścigany za przestępstwo urzędnicze:

Zgodnie z treścią artykułu 231 Kodeksu Karnego funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Jest to tzw. przestępstwo urzędnicze.

[Piwek]

okej... rozjaśniło mi się...

[ Dodano: Wto Lis 04, 2014 1:54 pm ]
Dość ciekawy artykuł - myślę, że warto się zapoznać

http://anuluj-mandat.pl/b...nt=10_przykazan

[malagia]

Po przeczytaniu w/w artykułu Państwo za moje mandaty powinno mi zwrócić pieniądze.
Ręce mi opadają na różne urzędy, <cenzura>.


Absolutnie nie wolno na forum rozmawiać na tematy polityczne i religijne.
Więcej tego nie powtórzę

Piwek

[jaskul]

Nie do końca tak jest... ale jak ktoś ma czas niech próbuje grać wariata...

[lookash]

z itd mandatu uniknąłem chociaż od odpowiedzialności nie uciekałem

[malagia]

[Emade]

Jako osobe prowadzaca pojazd nalezy wskazac jakiegos obcokrajowca np Hammam Assad obyw syrii lub osobe ktora zmarla np kogokolewiek z nekrologu i tyle w temacie. Ja tak robie